Skromnie i powoli
Wtorek, 7 maja 2013
· Komentarze(0)
|
Wpierw pojechałem obczaić miejsce na sesję foto, wygląda na to że potrzebna będzie drabina :) Na razie niech zostanie to owiane tajemnicą, jedynie powiem że blisko od domu.
Z racji mokrego terenu dopiero co po opadach deszczu turlam się powoli na ściankę śmierci, potem na stację PKP Brzęczkowice i lasem obok Słupnej na ogródki działkowe pod Morgami. Trochę się powłóczyłem i zjechałem do domu asfaltem.
Z racji mokrego terenu dopiero co po opadach deszczu turlam się powoli na ściankę śmierci, potem na stację PKP Brzęczkowice i lasem obok Słupnej na ogródki działkowe pod Morgami. Trochę się powłóczyłem i zjechałem do domu asfaltem.