Wpisy archiwalne w miesiącu

Grudzień, 2016

Dystans całkowity:41.00 km (w terenie 29.00 km; 70.73%)
Czas w ruchu:03:15
Średnia prędkość:12.62 km/h
Liczba aktywności:2
Średnio na aktywność:20.50 km i 1h 37m
Więcej statystyk

Czy sprężyna lepsza od powietrza

Piątek, 30 grudnia 2016 · Komentarze(0)
Mateusz pożyczył mi sprężynowego DHX 4.0, po ogarnięciu montażu ruszyłem terenami na Sobieski. Dostałem do niego sprężynę 550, która jest zdecydowanie za twarda jednak spokojnie da się jeździć.

Początkowo zwiększałem tłumienie rebound aby wyeliminować bujanie i oscylacje zawiasu po większych ugięciach. Jednak gdy doszedłem do końca regulacji okazało się że choć nie buja to zawias nie tak żwawo chce wybierać, dlatego znacznie rozkręciłem i dojechałem już na traskę. Na bardziej wymagającym terenie wychodzi, że komfort jest na podobnym pułapie co w powietrzniaku. Zostaje mi jeszcze sprawdzić drugą bardziej miękką sprężynę 350 i się przekonać czy czułość na małe nierówności będzie powalająca. Jeśli nie najprawdopodobniej zostanę przy powietrznym RP2.
Pogoda bardzo fajna, słońce próbowało wygrać z mrozem, bezwietrznie, grunt suchy i lekko zmarznięty, wracając przez osadniki elektrowni kruszyłem lodowe kałuże.

Otwarcie grudnia

Sobota, 17 grudnia 2016 · Komentarze(0)
Choć temperatura na delikatnym plusie to terenowe ścieżki dobrze zmrożone z delikatną warstwą lekkiego śniegu. Na otwartych fragmentach słońce nieco roztopiło i było nieco mokro, ale ogólnie warunki świetne. Wybrałem się terenem na Wesołą, wszystko sprawnie idzie, grubsze połacie śniegu są super przejezdne nawet na dość stromych podjazdach. Wjeżdżam do lasu i niemiła niespodzianka - mała wycinka drzew na fajnym singlu. Jadę na Murcki, dojeżdżam od połowy trasy do góry, zawracam i jadę do samego dołu. Wracam do Wesołej leśnym duktem, a dalej tą samą drogą jak przyjechałem