Singielki w Żarkach

Czwartek, 10 maja 2012 · Komentarze(6)
Wyruszyłem po obiedzie pokręcić się gdzieś blisko, ale długo. Natomiast wyszło gdzieś dalej i jak spodziewać się można długo, aż do zmroku.
Na Jaworzno, staw Łęg, potem drapałem się w górę terenem (gdzie trochę hopek i band jest) na Starą Hutę. Potem Bory, Byczyna, Okrągłe, wjechałem w teren obok stawu belnik (Tarka) i zajechałem na Libiąż. Tam już z przyzwyczajenia wdrapałem się na górkę. Chwilę powidziałem widoki i zjechałem singlem do Żarek, tam odkryłem jeszcze kolejne ale mniej wypaśne bo prawie że płaskie. Na Żarkach jeszcze się pokręciłem, wjechałem w las i szukałem miejsca gdzie przejadę na drugą stronę rzeczki Chechło. Musiałem się troszkę wrócić i gdzieś za posesjami dojechałem do drogi i mostku, przedostałem się na drugą stronę i w las. Tam czekał spokojny singielek którym dojechałem do drogi przeciwpożarowej, a ta wyprowadziła mnie do asfaltu. Szosę tą troszkę kojarzyłem gdy jeździłem samochodem do Zakopanego przez Babice, no i faktycznie to była ta droga i wyprowadziła mnie na początek Zagórza, dalej Chrzanów, Balin, jaworznickim szlakiem pod Ciężkowice, baza nurków. Zjazd z tej singlowej-fajniejszej strony i powrót przez kamieniołom i park Lotników.

Komentarze (6)

Nie chlopak, tylko Kundello :D Heheh

zetor65 16:23 piątek, 11 maja 2012

Hej :) Ile mniej więcej wyniósł Cię ten rower? Bo chłopak chce mi złożyć coś bardzo podobnego.

masakra 14:25 piątek, 11 maja 2012

Obczaj nowo dodany rower, wszystko pisze - Revelation 150mm

Kysu 10:28 piątek, 11 maja 2012

Bo nie moge wyczaic napisu :P

zetor65 10:11 piątek, 11 maja 2012

No ladne cacko :) Ten amorek z przodu to jest Recon czy co?

zetor65 10:11 piątek, 11 maja 2012

No ładne cacko :-) To teraz jeszcze tylko chrzest w górach i będzie komplet.

limit 05:19 piątek, 11 maja 2012
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa wkeoc

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]