Diagnostyka Speca od Maxyma
Poniedziałek, 30 kwietnia 2012
· Komentarze(2)
|
Wyjazd do Katowic po Mateusza (Maxyma), wspólnie od Polibudy jedziemy przez Szopienice do mnie. Robimy mały przeglądzik bo mu coś w korbie strzela. Ściągam korbę, czyszczę połączenie, troszkę smaru i montaż. No i dalej to samo, ja diagnozuję że poszły już łożyska, choć suport kręci się bardzo ładnie, ale posiada minimalny luz. Trochę za wcześnie jak ana kilka tysięcy przebiegu u lekkiej osoby.
Powrót na Katowice przez Morgi, Giszowiec, stawik Janina, obok drewutni i przez 3 Stawy. Powrót ponownie przez Szopienice prosto na grilla.
Wieczorkiem wyjechałem prowadząc dwa rowery po siostrę odebrać ją z przystanku, ucieszyła się i doceniła jak szybko można się przemieszczać rowerem :)
Powrót na Katowice przez Morgi, Giszowiec, stawik Janina, obok drewutni i przez 3 Stawy. Powrót ponownie przez Szopienice prosto na grilla.
Wieczorkiem wyjechałem prowadząc dwa rowery po siostrę odebrać ją z przystanku, ucieszyła się i doceniła jak szybko można się przemieszczać rowerem :)