Śniegowe śmiganie
Sobota, 21 stycznia 2012
· Komentarze(0)
|
Kategoria Śnieżne warunki |
Przyjechał Krzychu po pompkę i pochwalić się Giantem, szybko mnie nakłonił by się z nim ruszyć pośmigać. Był problem bo rower bardziej w częściach niż w całości, ale z pomocą dość sprawnie poszło. Zadecydowaliśmy zajechać na Sosinę, a pojechaliśmy przez park lotników, kamieniołom, okrążyliśmy bazę nurków, oraz zalew Sosina. Śniegu na szczęście nie było bardzo dużo, skromna ale dodatnia temperatura powoli topiła to wszystko.i często pod śniegiem było błoto. Z zalewu wróciliśmy płytami pod lokomotywownię gdzie szybko się pożegnaliśmy.
Na stan obecny wymuszona przerwa, sesja oraz wizyta Tory w serwisie gwarancyjnym. Byle prędko do wiosny.
Na stan obecny wymuszona przerwa, sesja oraz wizyta Tory w serwisie gwarancyjnym. Byle prędko do wiosny.