MBIKE Tacx Maraton - Eliminacje
Czwartek, 5 stycznia 2012
· Komentarze(0)
|
Kategoria Zawody |
Postanowiłem wziąć udział w zabawie organizowanej w sklepach MBIKE w Katowicach i Krakowie. Szczególnie zachęciła mnie niska frekwencja która była w Katowicach i zwiększyła szanse na dostanie się. Zabrałem swoje buty, pedały oraz strój, a po zajęciach na uczelni wybrałem się do sklepu.
Przede mną była już jedna osoba, dość ostro kręciła i zapewne się zakwalifikowała choć już nie pamiętam jego czasu. Ja spokojnie się przebrałem i pogadałem jeszcze ze sprzedawcą.
Gdy przyszła kolej na mnie zrobiłem sobie szybką rozgrzewkę, chwilę odsapnąłem i odpalono mi trasę z eliminacji, na monitorze miałem taki obraz:
Na górze nagrany film z tej trasy który był odtwarzany w tempo mojej jazdy. Na dole to co widać, parametry z jazdy.
Ogólne wrażenia są takie:- wygodne siodełko mieli, miękkie i dobrze się na nim kręciło
- kolano mnie nie bolało
- fajnie odwzorowanie oporów podczas jazdy pod górę, było naprawdę co cisnąć w pedały
- jazda z dużą prędkością była dość łatwa, kilka razy bez problemów miałem ostatnie przełożenie 3x9 i łatwo rozkręcałem się do wysokiej kadencji, ale mimo tego prędkość osiągała ciut ponad 50km/h (chyba urok jazdy na trenażerze)
- przydałby się wentylator bo ciekło ze mnie jakbym z wanny wyszedł
- ciekawą rzeczą jest pomiar generowanej mocy, na ostatnim podjeździe na finiszu przekroczyłem 500 Wat
- kadencja bardzo rzadko spadała poniżej 100
Na jakim sprzęcie jechałem:Trenażer jest to Tacx Flow Multiplayer
Rower wykorzystywany do całej zabawy to Author na karbonowej ramie. Zarówno u kolegi przede mną i u mnie troszkę mniej rama się wyginała na boki przy pedałowaniu. Co to za bajki że karbon jest wiele sztywniejszy od alu? Chyba dziadowska rama albo właśnie obalam mit o karbonie.
Podsumowanie eliminacji i słowo komentarza ze sklepu MBIKE
Katowice:
00:11:55 Mariusz
00:12:40 Michał F.
00:12:45 Mateusz
00:13:13 Michał P.
00:13:30 Artur
00:13:43 Sławek
00:14:42 Krzysiek <-- mój wynik
00:14:48 Piotrek
Kraków:
00:13:45 Rafał
00:14:02 Krzysztof L.
00:15:01 Krzysztof D.
00:15:34 Krzysztof K.
00:15:36 Marcel
00:15:48 Marcin
00:15:55 Paweł
00:17:06 Przemek
Jak widać po czasach, panowie z Katowic mają znacznie lepszą łydę. W sobotę, w obu sklepach będą takie same rowery. Każdy zawodnik będzie miał swój profil z podaną wagą etc. Proszę jednak pamiętać, że poza rywalizacją oczekujemy miłej zabawy :). Więcej informacji jutro i do zobaczenia w sobotę!
Przede mną była już jedna osoba, dość ostro kręciła i zapewne się zakwalifikowała choć już nie pamiętam jego czasu. Ja spokojnie się przebrałem i pogadałem jeszcze ze sprzedawcą.
Gdy przyszła kolej na mnie zrobiłem sobie szybką rozgrzewkę, chwilę odsapnąłem i odpalono mi trasę z eliminacji, na monitorze miałem taki obraz:
Na górze nagrany film z tej trasy który był odtwarzany w tempo mojej jazdy. Na dole to co widać, parametry z jazdy.
Ogólne wrażenia są takie:- wygodne siodełko mieli, miękkie i dobrze się na nim kręciło
- kolano mnie nie bolało
- fajnie odwzorowanie oporów podczas jazdy pod górę, było naprawdę co cisnąć w pedały
- jazda z dużą prędkością była dość łatwa, kilka razy bez problemów miałem ostatnie przełożenie 3x9 i łatwo rozkręcałem się do wysokiej kadencji, ale mimo tego prędkość osiągała ciut ponad 50km/h (chyba urok jazdy na trenażerze)
- przydałby się wentylator bo ciekło ze mnie jakbym z wanny wyszedł
- ciekawą rzeczą jest pomiar generowanej mocy, na ostatnim podjeździe na finiszu przekroczyłem 500 Wat
- kadencja bardzo rzadko spadała poniżej 100
Na jakim sprzęcie jechałem:Trenażer jest to Tacx Flow Multiplayer
Rower wykorzystywany do całej zabawy to Author na karbonowej ramie. Zarówno u kolegi przede mną i u mnie troszkę mniej rama się wyginała na boki przy pedałowaniu. Co to za bajki że karbon jest wiele sztywniejszy od alu? Chyba dziadowska rama albo właśnie obalam mit o karbonie.
Podsumowanie eliminacji i słowo komentarza ze sklepu MBIKE
Katowice:
00:11:55 Mariusz
00:12:40 Michał F.
00:12:45 Mateusz
00:13:13 Michał P.
00:13:30 Artur
00:13:43 Sławek
00:14:42 Krzysiek <-- mój wynik
00:14:48 Piotrek
Kraków:
00:13:45 Rafał
00:14:02 Krzysztof L.
00:15:01 Krzysztof D.
00:15:34 Krzysztof K.
00:15:36 Marcel
00:15:48 Marcin
00:15:55 Paweł
00:17:06 Przemek
Jak widać po czasach, panowie z Katowic mają znacznie lepszą łydę. W sobotę, w obu sklepach będą takie same rowery. Każdy zawodnik będzie miał swój profil z podaną wagą etc. Proszę jednak pamiętać, że poza rywalizacją oczekujemy miłej zabawy :). Więcej informacji jutro i do zobaczenia w sobotę!