Mnogość podjazdów i nowe ścieżki w Jaworznie

Poniedziałek, 1 listopada 2010 · Komentarze(0)
No właśnie, tempo nie było zabójcze, ale deficyt płynów i te podjazdy zrobiły swoje. Jeszcze nigdy po 60 km nie czułem się tak wymęczony - jak sflaczała dętka.

Wiatr jak zwykle był zmorą i w pysk dawał, jednak wracając okazał swoją łaskę i pomagał od pleców ;]

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa dzien

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]