Trzy Stawy, Lędziny, Bieruń
Niedziela, 27 maja 2018
· Komentarze(0)
|
Kolejny raz na 3 Stawach, ponownie nikogo nie spotykam na miejscówce ale widać ktoś próbował tam budować nową hopę. Ostatnim razem jadąc na Tychy zgubiłem na chwilę szlak, a było tam skrzyżowanie, z którego można jechać na Lędziny co teraz czynię. Przez Klimont jadę na Bieruń, okrążam Łysinę i wybieram terenową opcję powrotu do ryneczku - wpakowałem się w chaszcze, musiałem tyrać pod strony nasyp i straciłem czas. Jadę terenem w stronę Bojszów i jak tylko wyjechałem na ul. Turystyczną to poczułem zmęczenie i postawiłęm na asfaltowy powrót przez Lędziny.