Piwosze z Promusa

Poniedziałek, 31 lipca 2017 · Komentarze(0)
Ustawiliśmy się z Krzyśkiem i Łukaszem na brower, spotykamy się na Szczakowej pod sklepem. Jedziemy prosto na Sosinę i rozsiadamy się na ławce wypijając po kilka butelek złotego trunku. Powrót przez płyty na Maczki był szybki i z dawką adrenaliny, jadąc ciemnym lasem w krzakach prawdopodobnie siedziały dziki, zerwały się i biegły lasem obok drogi zgodnie z naszym kierunkiem. Ja z Krzyśkiem bez większej reakcji, nie pierwszy raz takie szelesty się słyszało, ale Łukasz nie wytrzymał krzyknął "spierdalamy" i poszła para w korby. Z Maczek wracam sam terenem przy Przemszy a potem asfaltami za osiedlem Stałym

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa ajesz

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]