Lodowa Sosina

Niedziela, 22 stycznia 2017 · Komentarze(0)
Ustawiłem się z Krzyśkiem na wspólną przejażdżkę. Ruszam w stronę Jaworzna, standardowo odbijam w lasek i w poprzek obwodnicy dostaję się na mało ruchliwe ulice Jaworzna. Mijam cmentarz i jadę na kapliczkę, droga przez jest biała ale dobrze ubita. Zjeżdżam pod rurę i mniej więcej w połowie czarnego szlaku spotykam się z Krzyśkiem.
Jedziemy na Maczki, obok Przemszy kierujemy się na płyty, które również dobrze ubite. Na Sosinie kawałek zbiornika odgarnięty w taki sposób, że tworzą się kręte ścieżki i Krzysiek śmiało wywija drifty. Powrót tą samą drogą, kawałek za płytami odbijam by być wcześniej w domu, ale i tak zastaje mnie zmrok i ratuje się przymocowaniem telefonu do kiery i odpalenie diody flesza.

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa oimpo

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]