Rower pobudza
Wtorek, 13 września 2016
· Komentarze(0)
|
Kategoria CH1 |
Zmęczony i prawie śpiący idę na rower, jadę wzdłuż Przemszy na nasyp kolejowy, robię zjazd ścianką z nasypu i kieruje się pod bank wpłacić kasę. Wracam ponownie na ściankę dla treningu jadę ponownie i zdaje się, że ta ścianka tylko tak trudno wygląda a jest prosta bo nie ma większego problemu nią zjechać. Przedostaje się na drugą stronę Przemszy i jadę w stronę TTC, na Niwce jakę przy stadionie i ogródkach działkowych. Obok DB Schenker jadę w okolice stacji PKP Jęzor, a dalej na OST w Jaworznie. Jestem bez lampki ale mimo to jadę jeszcze na Geosferę, robię zjazd mini traską i wracam jak przyjechałem do Parku Lotników, potem w lekkich ciemnościach ścieżką rowerową do domu. Jechało się przyjemnie choć siadając na rower myślałem, że usnę nad kierą, ale rower po prostu pobudza.