Gdzie są maki?
Środa, 8 czerwca 2016
· Komentarze(3)
|
Kategoria CH1 |
Krótka późnopopołudniowa wycieczka. Ruszyłem w stronę elektrowni, terenem wzdłuż Przemszy na Sobieski jakieś 2 miesiące temu był spory pożar, teraz już po tym zdarzeniu ani śladu. Teren został zaorany i posiany bo coś tam już rośnie w dość regularnych odstępach, pojawił się piach ale jest lepiej niż było, wyraźne wyjeżdżone drogi prowadzą jak po staremu, na długi czas nie będzie przepraw na dziko po krzakach.
Podjechałem na górę Sobieskiego i udałem się pod kopalnię, później zjazd do asfaltu i wyjazd na Grodzisko, rok temu o tej porze niesamowite pole maków a teraz zwykłe zboże, więc efektu wow niestety nie ma (zdjęcie z zeszłego roku)
Zmierzam dalej przez rynek w Jaworznie do Geosfery, jadąc obok cmentarza na terenowy zjazd. Na kładce odpoczynek póki jeszcze nie zrobiło się chłodno a jest już tusz tusz przed zachodem. Asfaltem do Szczakowej, z samej góry jadę mniej uczęszczaną ścieżkę, którą kiedyś podjeżdżałem z Krzyśkiem, kręcę przez Długoszyn i wjeżdżam na teren szkoły aby przedostać się przez bramkę w ogrodzeniu na pola i dojechać pod osiedle Stałe. Później powrót ścieżką rowerową do domu.
Podjechałem na górę Sobieskiego i udałem się pod kopalnię, później zjazd do asfaltu i wyjazd na Grodzisko, rok temu o tej porze niesamowite pole maków a teraz zwykłe zboże, więc efektu wow niestety nie ma (zdjęcie z zeszłego roku)
Zmierzam dalej przez rynek w Jaworznie do Geosfery, jadąc obok cmentarza na terenowy zjazd. Na kładce odpoczynek póki jeszcze nie zrobiło się chłodno a jest już tusz tusz przed zachodem. Asfaltem do Szczakowej, z samej góry jadę mniej uczęszczaną ścieżkę, którą kiedyś podjeżdżałem z Krzyśkiem, kręcę przez Długoszyn i wjeżdżam na teren szkoły aby przedostać się przez bramkę w ogrodzeniu na pola i dojechać pod osiedle Stałe. Później powrót ścieżką rowerową do domu.