Morsko, Kuźnia, Zborów - Jura vol.3
Niedziela, 20 marca 2016
· Komentarze(3)
|
Kategoria Full suspension z Krzychem, Enduro Jura, CH1 |
To już trzeci wyjazd na wspólne kręcenie po Jurze. Dziś wycieczką przewodniczy Grzegorz, który modyfikuje trasę przez co jest sporo nowości i ciekawych miejsc. Prócz stałej ekipy jest też kolega Morf oraz Grzegorz_km, z którym mieliśmy już okazję jeździć po górach kilka lat temu.
Wpierw uderzamy na Morsko by standardowo zaliczyć ściankę, ja odważam się skoczyć z kamienia co idzie dość gładko i mnie cieszy. Część decyduje się powtórzyć jeszcze raz zjazd, reszta zostaje na dole. Krzychu będąc na górze stwierdza, że trzeba poszukać czegoś nowego do zjechania, i znalazł.
Po jakiś 30min. jesteśmy na dole i wspólnie razem ruszamy dalej, gdzieś blisko ale jednak obok Góry Zborów. Po drodze ładne szlaki bez trudnych podjazdów, jakieś skałki a z nich zjazd do Kuźnic gdzie jest zbiorniczek wodny. Jedziemy trochę asfaltem i podjeżdżamy pod kolejne wzniesienie z którego też jest ciekawy zjazd.
Uderzamy na Górę Zborów, jak poprzednio każdy patentuje sobie zjazd po ściance, ja wspinam się na skałki i kręcę wszystkich z góry.
Zagadka, gdzie jest Krzysiu?
Na koniec Grzegorz pokazał nowy zjazd z Góry Zborów, którym zakończyliśmy dzisiejszego tripa.
Mój filmik
Andrzej miał kamerkę i zmontował film
Wpierw uderzamy na Morsko by standardowo zaliczyć ściankę, ja odważam się skoczyć z kamienia co idzie dość gładko i mnie cieszy. Część decyduje się powtórzyć jeszcze raz zjazd, reszta zostaje na dole. Krzychu będąc na górze stwierdza, że trzeba poszukać czegoś nowego do zjechania, i znalazł.
Po jakiś 30min. jesteśmy na dole i wspólnie razem ruszamy dalej, gdzieś blisko ale jednak obok Góry Zborów. Po drodze ładne szlaki bez trudnych podjazdów, jakieś skałki a z nich zjazd do Kuźnic gdzie jest zbiorniczek wodny. Jedziemy trochę asfaltem i podjeżdżamy pod kolejne wzniesienie z którego też jest ciekawy zjazd.
Uderzamy na Górę Zborów, jak poprzednio każdy patentuje sobie zjazd po ściance, ja wspinam się na skałki i kręcę wszystkich z góry.
Zagadka, gdzie jest Krzysiu?
Na koniec Grzegorz pokazał nowy zjazd z Góry Zborów, którym zakończyliśmy dzisiejszego tripa.
Mój filmik
Andrzej miał kamerkę i zmontował film