Na rower zawsze chętnie
Czwartek, 2 lipca 2015
· Komentarze(0)
|
W trakcie nauki dopadła mnie chwila słabości, rzucam tym i idę na rower :)
Przez stawki na Łęgu do traski na Sobieskim, dwie rundki i jadę na Grodzisko. Robię objazd w około i jednak fajniej się go jeździ nocą niż w dzień bo nie jest nadzwyczaj trudny ten singiel. Terenem na Wilkoszyn, później Geosfera, przez OST do domu.
Przez stawki na Łęgu do traski na Sobieskim, dwie rundki i jadę na Grodzisko. Robię objazd w około i jednak fajniej się go jeździ nocą niż w dzień bo nie jest nadzwyczaj trudny ten singiel. Terenem na Wilkoszyn, później Geosfera, przez OST do domu.