Objazdowo po Sosnowcu
Piątek, 15 maja 2015
· Komentarze(0)
|
Serwisując Manitou Black uznałem że trzeba troszkę usprawnić tłumik, jazda do Kragum po uszczelnienia. Miałem mały zapas czasu, celowałem w przyjazd tusz przed zamknięcie, lecz nie szło i za Placem Papieskim zawracam, bo wiedziałem, że nie zdążę na czas.
Miałem też zamiar podjechać do gostka na Bobrek, na OLX wystawił zębatki do korby, trafiłem bez problemów, zabrałem co miał i wracam do domu. Okazuje się, że rozstaw śrub inny, więc pakuje się oddać mu to i ponownie dodatkowa trasa na Bobrek i do domu.
Cała dzisiejsza trasa na nic, wróciłem do domu z pustymi rękami a liczyłem chociaż na te zębatki.
Miałem też zamiar podjechać do gostka na Bobrek, na OLX wystawił zębatki do korby, trafiłem bez problemów, zabrałem co miał i wracam do domu. Okazuje się, że rozstaw śrub inny, więc pakuje się oddać mu to i ponownie dodatkowa trasa na Bobrek i do domu.
Cała dzisiejsza trasa na nic, wróciłem do domu z pustymi rękami a liczyłem chociaż na te zębatki.